Po podjęciu raczkujących kroków w biznesie detalicznym dla innych marek jako franczyzobiorca, szybko zdałem sobie sprawę, że stoję na skraju ekscytującego, rozległego i niezbadanego świata. Wiele się nauczyłam podczas mojego początkowego przedsięwzięcia, ale jedyną rzeczą, która utkwiła we mnie najbardziej, był świat mody.
Wyruszam na tę wyprawę z Mrjuniorem, uzbrojonym w wizję dostarczania mody pod drzwiami klienta.