Doświadczony sprzedawca detaliczny i anestezjolog, specjalista medycyny sportowej, obaj zapaleni biegacze przełajowi – krok do własnego sklepu biegowego nie jest daleko, ale i tak zajęło mi kilka lat i wiele w moim uchu, zanim zrealizowaliśmy ten pomysł w marcu 2014 roku z LaufSinn. Od początku było jasne - małe marki, ekskluzywność i zamiłowanie do czegoś wyjątkowego. Albo odwaga, by zająć niszę. Oferujemy alternatywy dla dużych, dużych marek sprzedających - wszystko przetestowane i uznane za dobre. Jesteśmy małym sklepem z małą ekipą, ale tym bardziej z pasją do sportu - czy to trail running, open water pływania czy swimrunu. I nie ma znaczenia, czy przyjeżdżasz jako „półprofesjonalista”, czy też zupełnie początkujący – każdy powinien czuć się u nas w dobrych rękach.
Porady – czy to dotyczące sprzętu, czy samego biegania – są dla nas bardzo ważne. Lubimy rozmawiać o sklepie lub wymieniać się pomysłami na różne biegowe i sportowe przygody, najlepiej przy filiżance kawy na naszej pomarańczowej sofie.
Wiemy, o czym mówimy – sami widzieliśmy wiele różnych wydarzeń. I szczegółowo zajęliśmy się tematem biegania: Medycyna sportowa ze szczególnym uwzględnieniem biomechaniki, instruktor biegania, trener biegania, analityk stylów biegowych – wszystko po to, by zaspokoić własne zainteresowania. I chętnie tę wiedzę przekazujemy dalej.